Ma zawsze nienaganny wygląd. Jest czysty, świeży, pachnący. Zadbany jak mało kto. Nic dziwnego – mężczyzna metroseksualny całe życie poświęca jednemu celowi: aby olśniewać swoją fizycznością.
Wcale nie musi być doskonały z natury. Ale od czego są całe sztaby pomocników? Kremy, toniki, mleczka, balsamy, maseczki, podkłady, fluidy, pudry, korektory, bezbarwne lakiery do paznokci i takież szminki. Szampony, odżywki, peelingi, pianki, żele, mgiełki... Wizyty w gabinetach kosmetycznych, odnowy biologicznej, SPA, u fryzjerów, wizażystów, osobistych trenerów ciała i psyche...
Tak, mężczyzna mestroseksualny ma co robić. Dlatego nie dziw się, że nie wystarcza mu już czasu dla ciebie, a jego półka w łazience ugina się od kosmetyków, podczas gdy ty na swojej masz jeszcze sporo miejsca. Niestety, niedługo się nim będziesz cieszyć, bo zaraz on zapełni je swoimi niezbędnymi pomocnikami. I jeśli masz (nie)szczęście mieszkać z metroseksualnym facetem, musisz się także pogodzić z tym, że to ty będziesz miała teraz limitowane odwiedziny w łazience. Tak, moja droga, skończyły się czasy, gdy byłaś poganiana przez swojego macho, abyś wreszcie raczyła opuścić przybytek, gdzie nawet król chadza piechotą, bo i tak już jesteście spóźnieni. Teraz to jemu obrywać się będzie za przesiadywanie godzinami w łazience, wielokrotne podczas jednej godziny oglądanie swojej twarzy w lusterku i po stokroć zadawane pytania, w której koszuli mu bardziej do twarzy.
Bądź cierpliwa, wyrozumiała, empatyczna
Masz niełatwe zadanie – musisz nie tylko wykazać się ogromną cierpliwością, wyrozumiałością, ale także empatią i umiejętnością pocieszania, gdy on będzie wpadał w złość albo zalewał się łzami (w zależności od usposobienia) na widok pryszcza czy pierwszego siwego włosa. Nie daj Boże, żeby dopadło go łysienie! Fortunę wyda na środki na porost włosów, a brak efektów i tak będzie odreagowywał na tobie. I nie próbuj czasem podebrać mu którykolwiek z kosmetyków. Wbrew temu, co ci się wydaje, on jest do nich bardzo przywiązany i nie wyobraża sobie, żeby z kimkolwiek (a ty nie jesteś żadnym wyjątkiem) się nimi dzielić.
Nie ma wad bez zalet. A więc i metroseksualny facet te ostatnie posiada. Nigdy nie będzie śmierdział ci w łóżku ani poza nim. Nie będziesz wstydziła pokazać się z nim na przyjęciu mniej i bardziej oficjalnym. Ba, jego wyglądu będzie ci zazdrościć wiele innych kobiet. Czy powinnaś być zatem niespokojna? Bo może metroseksualny zainteresuje się którąś z twoich koleżanek?
Obchodź się z nim delikatnie i ostrożnie
Oczywiście, że to możliwe, ale raczej mało prawdopodobne. Człowiek tak zajęty jak on nie ma czasu ani chęci angażowania się w nowe znajomości, w których najpierw trzeba się sporo nagimnastykować, aby osiągnąć późniejszy sukces. No, chyba, że kobieta zrobi to za niego, czyli uwiedzie mężczyznę bez nadmiernego zaangażowania z jego strony. Tyle, że to może spotkać każdego faceta, bez względu na jego upodobania w zakresie dbałości o własny wizerunek.
No tak, jeszcze łóżko. Z pozoru sama przyjemność – mężczyzna metroseksualny to wszak mężczyzna o zadbanym ciele, czyściutki i pachnący. Uważaj jednak na swoje zachowania w sypialni. Absolutnie zaniechaj tych wszystkich przejawów czułości, które mogłyby zaszkodzić jego wyglądowi. Powstrzymaj się od mierzwienia mu włosów, przejeżdżania paznokciami po jego skórze (twoje podniecenie nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem), postępuj z nim delikatnie i ostrożnie. I nie okazuj zdziwienia, gdy przyjdzie do łóżka z twarzą białą jak kreda – maseczki najlepiej działają podczas snu, a przecież rano musi być piękny i gładki.
Magda Wieteska